Weekend 11-12.05 czyli ŻTC Bike Race Maratony i Puchar Mazowsza okiem Łukasza Ł - relacja

11.05.2013 -ŻTC Bike Race Maratony Rowerowe Chmielew 
Do wyścigu przystąpiłem na Meridzie HFS 1000D uzbrojonej w korbę trekingową LX 48-38-36 i szosowe opony Maxxis Columbiere 26x1,25. W biurze zawodów wszystko poszło bardzo sprawnie i po 5 min pojechałem się rozgrzewać.
Punktualnie o 10:00 ruszyliśmy. Nikt się nie wyrywał i pierwsze kółko szlo dość leniwie. Na drugim nie wytrzymałem i zrobiłem ucieczkę. Niestety nie było chętnych to doskoczenia i poszarpania grupy dlatego odpuściłem. Kolejne kółka to jazda w peletonie i kasowanie ewentualnych odjazdów. Na 4 tym kółku odskoczyłem mocniej kilkaset metrów, jednak poza wygraniem kółka i zebraniu kilki indywidualnych fotek na linii mety niczego mi to nie przyniosło. 
Cały wyścig trzymałem się w czubie, jednak zabrakło determinacji na ostatnich kilkuset metrach. 
Straciłem 3s do zwycięzcy miejsce Open 13 w kategorii 4, trasa 48km avs: 35,4km/h
Myślę, że tego dnia wyścig był do wygrania, ale zabrakło mi jeszcze umiejętności :) 
Cóż na każdym wyścigu uczymy się czegoś nowego :)

12.05.2013 - Puchar Mazowsza XC Wesoła
Miało być rozjechanie po sobotnim ŻTC, skończyło się na lekkim niesmaku.
11:50 telefon od Marcina start przesunięty z 13:00 na 12:30 ! 
11:59 szybkie pakowanie roweru do samochodu 
12:19 Z pomocą św. Krzysztofa i lekkim nagięciem ograniczeń prędkości, melduje się na starcie.
Szybka opłata i ustawienie się na starcie.
12:30 Poszło !
Kilka razy trzeba było podbiegać, ale z kolejnym okrążeniem jechało się coraz lepiej.
Na jednym kółku udało się nawet z blatu podjechać największą górkę z korzeniami :)
13:19  Zonk. Sędzia zdjął mnie z trasy przy dublu, który dostałem 150m przed metą okrążenia od zawodnika ELITY jadącego dalej wyścig.
Sprawdziłem na spokojnie w regulaminie:
- W momencie gdy pierwszy zawodnik ukończy wyścig zawodnicy zdublowani kończą wyścig na mecie okrążenia.
Cóż jeśli na stronie WKK regulamin jest poprawny to wypadałoby doszkolić sędziów w kwestii kiedy zawodnik może być ściągnięty.

Podejrzewam, że układ miejsc raczej by się nie zmienił, pudła bym też raczej nie ustrzelił, ale pośmigałbym na super trasie kolejne kołka :)
Podsumowując: Trasa super ! Można się było upodlić, delikatny niesmak, za dubla i ściągnięcie :) 
Gratulacje dla Janka i Pawła za pudło w MASTERSACH !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz